Obserwatorzy

niedziela, 7 listopada 2021

Zakopiański kościół Dobrego Pasterza w Łodzi

 W 1900 roku we wschodniej części łódzkiej dzielnicy Bałuty, należącej do Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, rozpoczęli działalność apostolsko-wychowawczą bracia Doloryści – Zgromadzenie Synów Matki Bożej Bolesnej (zakon bezhabitowy założony przez  bł. Honorata Koźmińskiego). Wybór terenu nie był dziełem przypadku, gdyż Bałuty wraz z istniejącym tu od 1862 r. rewirem żydowskim na Starym Mieście stanowiły najbardziej zaniedbaną dzielnicę kapitalistycznej Łodzi zamieszkałą przez najbiedniejszą ludność.  Ideą przewodnią  Dolorystów jest docieranie do człowieka w miejscu jego pobytu. Szczególną opieką bracia otaczali dzieci i młodzież, zwłaszcza ubogą i zaniedbaną moralnie. Ożywianie ducha religijnego stało się charyzmatem Zgromadzenia, który bracia realizowali poprzez tworzenie małych wspólnot w środowiskach miejskich.

Po uzyskaniu zgody władz carskich, na placu między ulicami Spacerną i Dworską,  Zgromadzenie Dolorystów wybudowało dom zakonny (obecnie plebania) oraz nieistniejące już warsztaty i internat dla młodzieży z Łodzi i okolic. W warsztatach uczyli chłopców różnego rodzaju rzemiosł: krawiectwa, szewstwa, kowalstwa,  ślusarstwa, krawiectwa i piekarnictwa. Wszystko to służyło zarówno  podniesieniu poziomu zawodowego, kulturalnego, ale przede wszystkim religijnego, gdyż warsztaty prowadzone przez braci były przede wszystkim ośrodkami katechetycznymi.

 W latach 1906-1907 proboszcz parafii staromiejskiej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ks. Franciszek Szamota, podjął się budowy kościoła filialnego przy obecnej ul. Pasterskiej 10/12.

Fundatorem budowli był Michał Kapuściński, żarliwy patriota, działacz katolicki, wiceprezes Łódzkiej Resursy Rzemieślniczej, szewc z zawodu, który miał pracownię na Bałutach i sklep z obuwiem przy ul. Piotrkowskiej 6. Wykonanie projektu powierzono znanemu architektowi  krakowskiemu Kazimierzowi Pomian- Sokołowskiemu, działającemu w Łodzi, autorowi  m.in.  projektu wspaniałego „domu pod Gutenbergiem” przy Piotrkowskiej 86.  Projektant nadał swej kreacji cechy stylu zakopiańskiego.

Dlaczego wybrał akurat ten styl ? Krótki okres przypadający na koniec XIX i początek XX wieku, był świadkiem poważnych przemian w sztuce i architekturze europejskiej, narodzin nowego stylu – secesji (Modern Style, Jugend Stile, Art Nouveau) która przenikała do Polski z Austrii, Niemiec, Belgii i Francji. Głównymi odbiorcami secesji , w architekturze był Kraków, Warszawa, Poznań, Lwów i Łódź.

W Krakowie rozwija się w tym czasie ruch literacko-artystyczny, zwany Młodą Polską; biorą w nim udział największe nazwiska epoki. Twórczość  w malarstwie, rzeźbie i architekturze wiąże się ściśle z działalnością poetów i pisarzy i krytyków. Mimo iż inspiracje idą z Wiednia i Paryża, twórczość ta jest w dużym stopniu zabarwiona narodowo. Neoromantyzm Stanisława Wyspiańskiego (1869-1907), Kazimierza Przerwy-Tetmajera (1865-1940), Lucjana Rydla (1870-1918) stwarza z nowym prądem w sztukach plastycznych osobliwą symbiozę. Wiara w odrodzenie poprzez lud, poparta małżeństwami z kobietami wiejskimi, wnosi nie tylko zainteresowanie folklorem, ale narzuca plastyce swoista nutę, która stapia się nierzadko z formą secesji. Po „odkryciu” Zakopanego, przez Tytusa Chałubińskiego, miłośnicy turystyki zainteresowali się odległą wsią, jej mieszkańcami i wysoką kulturą artystyczną.

Stanisław Witkiewicz (1851-1915), malarz i pisarz, a nade wszystko krytyk i teoretyk sztuki – uznał ludowe budownictwo Podhala za pozostałość stylu panującego niegdyś w całej Polsce i ogłosił „styl zakopiański” za polski styl narodowy, na który zwracał uwagę polskich twórców. W latach 1892-1913 zaprojektował i nadzorował wykonanie kilkunastu domów i willi w Zakopanem i okolicy, utrzymanych w konwencji europejskich domów willowych, ale krytych wysokimi półszczytowymi dachami i przystrojonych secesyjnie stylizowanym góralskim zdobnictwem. Budowle Witkiewicza stały się wzorem dla wielu architektów którzy z dobrą wiarą zaczęli przenosić zakopiańszczyzną do innych miast polskich i transponować detal i ornamentykę zakopiańską na cegłę, tynk i blachę cynkową.

Tak też uczynił architekt wywodzący się ze środowiska krakowskiego Kazimierz Pomian-Sokołowski (przyjaciel Tytusa Chałubińskiego i Jana Kasprowicza) nadając bałuckiemu kościołowi cechy „podhalańskie”.

Wydarzeniu temu poświęcił wzmiankę kronikarz dawnej Łodzi Zygmunt Bartkiewicz w swej książce „Złe miasto” (wyd. w 1911 r.): „Któżby uwierzył, że tam na tych kresach miasta, gdzie zsyłano przestępców na pobyt, gdzie mocą następstw gnieździła się zbrodnia, a nikczemne stało się wyrazem współznacznym zasłudze, tam najwięcej modlą się ludzie, a jeżeli ktoś bluźnić wierze czy ojczyźnie zamyślił, wnet przywołują go do porządku twarde garście szewieckie. Tam powstał pierwszy związek Sokoła z rzemieślników utworzony, tam najwięcej czytają i uczą się, tam wreszcie dla licznych wierzących ukończono niedawno budowę kaplicy pod wezwaniem Dobrego Pasterza. Budynek zgrabny i lekki niezwykle, zdobny w koronkę polskich motywów ciętą w modrzewiu, twórcą zaś artystycznym świątyni jest szczery Polak p. Sokołowski, a szewc kolatorem”.  Kaplica  - stanowiąca filię parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, została oddana w opiekę Zgromadzenia Synów Matki Bożej Bolesnej. Funkcję rektora sprawował ks. prałat Wiktor Harbich, pochodzący z archidiecezji lwowskiej, który przez większość lat sprawowania  posługi kapłańskiej związany był z łódzkimi Bałutami.

Podczas okupacji niemieckiej, na tej najbardziej zaniedbanej części miasta – jakim były Bałuty i Stare Miasto utworzone zostało łódzkie getto żydowskie, zabudowania kościelno-zakonne znalazły się w granicach Litzmannstadt Getto.

Po zakończeniu II wojny światowej , w okresie wzmożonej walki  władz PRL z Kościołem , w 1949 roku odebrano prawowitym właścicielom majątek zakonny, zlikwidowano szkołę zaś rektora i zakonników wysiedlono i musieli zamieszkać na kwaterach prywatnych. Braciom pozwolono tylko korzystać z kościoła.  W przejętym budynku utworzono państwowy dom poprawczy. Od tego czasu  zaczęła się gehenna okolicznych mieszkańców. Młodociani przestępcy organizowali  w nim raz za razem bunty a niewielki kościółek był czterokrotnie podpalany. Świątynia jednak  przetrwała, a „poprawczak” po wielu prośbach udręczonych mieszkańców zlikwidowano.  W międzyczasie, 5 sierpnia 1951 roku ówczesny Ordynariusz Łódzki biskup Michał Klepacz, spełniając prośbę wiernych erygował parafię przy kościele Dobrego Pasterza, jej pierwszym proboszczem został ks. Wiktor Harbich. Czas pokazał, że zakopiańska świątynia, wprawdzie pełna uroku, ale stała się stanowczo za ciasna, jak na potrzeby szybko powiększającej się liczebnie parafii,  jednak jej rozbudowę skutecznie blokowały władze komunistyczne. Wydział Architektury i Budownictwa miasta Łodzi kilkanaście razy odmownie załatwiał  wnioski w sprawie  decyzji  o zezwoleniu na realizacje inwestycji. Dopiero gdy w 1979 roku  drugim proboszczem został ks. kanonik  Stefan Moczkowski , dotychczasowy wikariusz tej parafii,  przyjrzawszy się dokładnie sytuacji, użył wobec urzędników pewnego fortelu , prosząc nie o wydanie zgody na rozbudowę kościoła ale tylko o zgodę na „modernizację przedsionka”. Po uzyskaniu pozytywnej decyzji  w 1980, niezwłocznie przystąpiono do rozbudowy kościoła od strony północnej, powiększając  go o dwa przęsła . Dokonano tego z zachowaniem zakopiańskiego stylu, w oparciu o dokumentację inż. architekta Mirosława Rybaka  – specjalizującego się w projektowaniu obiektów sakralnych na terenie diecezji łódzkiej.  Ponadto przebudowano kaplicę zachodnią, zmieniono kształt otworów okiennych od strony południowej, wstawiono duże drzwi od strony północnej, wymieniono wszystkie okna w kościele, w nowej części pod nawą główną wybudowano kaplicę ku czci św. Maksymiliana Kolbe, a od strony kruchty nowy chór muzyczny.  Zmieniono konstrukcję sygnaturki dzwonniczej znajdującej się w kalenicy dachowej, pokryto ją blachą miedzianą i umieszczono dwa dzwony o imionach Jan Paweł II i Maryja. Podczas prac remontowo-budowlanych konserwator zabytków odkrył spod tynku pierwotną polichromię którą przywrócono dokonując konserwacji. W dobudowanej części północnej założono witraże okienne zaprojektowane przez artystę plastyka księdza Tadeusza  Furdynę.  W 1985 roku odmalowano wnętrza kościoła i na ścianie nad ołtarzem wymalowano obraz o powierzchni  70 metrów kwadratowych, ilustrujący najważniejsze wydarzenia z historii Polskiego Kościoła. Autorem projektu wnętrza i obrazu oraz jego wykonawcą był znany łódzki artysta plastyk Mieczysław Saar.  Zmieniono częściowo elewację frontową i północną,  dobudowując dwie nisze od strony północnej w których umieszczono figury Dobrego Pasterza i Matki Bożej Bolesnej.

Przebudowano wejście główne do kościoła dodając przedsionek ze schodami bocznymi. Od strony ulicy Pasterskiej wykonano nowe ogrodzenie. W latach 1983-1988 wykonano kapitalny remont plebanii.

W 1988 r. dla uczczenia Kongresu Eucharystycznego przystosowano plac od strony ul. Organizacji WiN, do mszy polowych stawiając ołtarz i ławki.

Wybudowano także od podstaw nowy dom parafialny w którym mieszczą się: kancelaria, przedszkole językowe „Kornelówka” i szkoła.

 

Ulica Pasterska leży w północnej części Łodzi zwanej Bałuty Stare. Nieduża około 900 metrowa uliczka składa się z dwóch członów które zgięte pod kątem prostym opinają spory, częściowo zabudowany plac który od wschodu  zamyka ulica Młynarska, a od południa ulica Organizacji Wolność i Niezawisłość (w przeszłości ul. Dworska, a w czasach komunistycznych – Władysławy Bytomskiej). Obecny przebieg ulicy ukształtował się w okresie powojennym, gdyż w początkach swego istnienia nazywała się Spacerna,  i stanowiła łącznik między ulicami Łagiewnicką i Młynarską.

Budynek kościoła p.w. Dobrego Pasterza jest usytuowany prostopadle do wysadzanej szpalerami drzew ulicy Pasterskiej. W obecnym kształcie jest budowlą jednonawową, założoną na rzucie krzyża, którego ramiona tworzą kaplice boczne,  zbudowaną z czerwono-żóltej cegły klinkierowej, nakrytą dwuspadowym dachem półszczytowym o połaciach z czerwonej blachy. Elewacje podbudowane są niewysokim cokołem, rozczłonkowane pilastrami pokrytymi jasnym (kontrastującym z czerwonym licem ścian) szlachetnym tynkiem wypełniającymi piony międzyokienne i obramiającym naroża budynku i jego aneksów.  Zarówno w wystroju zewnętrznym jak i wewnętrznym nie brak elementów charakterystycznych dla architektury góralskiej. Ściany szczytowe zdobią wycinane w tynku motywy promienistych słońc, aplikacje góralskiej snycerki  (częściowo stylizowanej secesyjnie) widoczne są  w drewnianym stropie nawy, drewnianych kroksztynach podokapowych i fryzach, balustradzie chóru muzycznego, ławkach i konfesjonałach, oraz stolarce drzwiowej.

 

Najszacowniejszy i najpiękniejszy nawet kościół nie czyni ludzi lepszymi, jeśli ich życie nie będzie przeniknięte wiarą. Ksiądz proboszcz Stefan Moczkowski jest nie tylko troskliwym gospodarzem i kustoszem kościoła, lecz także mądrym duszpasterzem liczącej 12 tys. wiernych parafii Dobrego Pasterza.  Jej życie religijne i sakramentalne jest współtworzone przez różne grupy formacyjne laikatu. Działa w parafii: Wspólnoty Żywa Róża, Odnowa w Duchu Świętym, Służba Liturgiczna Ołtarza, Wspólnota Krwi Chrystusa, Rycerstwo Niepokalanej,  Akcja Katolicka, asysta i ministranci.

 W 4-ą Niedzielę Wielkanocną, przypada święto parafialne. Czytany jest  wtedy  fragment Ewangelii według św. Jana, mówiący o Jezusie jako Dobrym Pasterzu (J 10,11.14-16): „Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni”.  To ewangeliczne przesłanie jest zawsze aktualne. Pozwolę sobie przytoczyć na zakończenie fragmenty homilii  Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszonej w czasie Mszy świętej beatyfikacyjnej ojca Rafała Kalinowskiego na Błoniach krakowskich dnia 22 czerwca 1983 r.

„(…)Pragnę dziś wspólnie z Wami oddać chwałę Panu, który jest naszym Pasterzem: jest Dobrym Pasterzem swej owczarni. Sam to o sobie powiedział w Ewangelii (…)

Pragnę więc  (…) wyznać wraz z Wami prawdę o Dobrym Pasterzu na tle jubileuszu Jasnej Góry. Sześć wieków przedziwnej obecności Bogarodzicy w tym Wizerunku, który nas wszystkich duchowo zespala i jednoczy – czyż to nie dzieło Dobrego Pasterza? Wszak wiemy, że troszczy się On nade wszystko o za-chowanie jedności swej owczarni. Troszczy się o to, ażeby nikt nie zginął – i sam szuka zagubionej owcy(…) czyż całego swojego dzieła nie dokonuje Chrystus Dobry Pasterz za szczególnym pośrednictwem swej Matki? Naszej Pani Jasnogórskiej? (…)

Pragnę wraz z Wami, Drodzy moi Rodacy, wypowiedzieć przedziwną tajemnicę obecności Dobrego Pasterza pośród wszystkich pokoleń, które przeszły przez polską ziemię (…)i pozostawiły szczególny wyraz swej polskiej i chrześcijańskiej tożsamości.

Więc pragnę raz jeszcze powtórzyć (…) że w Jezusie Chrystusie człowiek powołany jest do zwycięstwa: do takiego zwycięstwa, jakie odniósł Ojciec Maksymilian i Brat Albert, Ojciec Rafał i Matka Urszula (…) Jednakże do takiego zwycięstwa powołany jest każdy człowiek. I powołany jest każdy Polak, który wpatruje się w przykłady swoich świętych i błogosławionych. Ich wyniesienie na ołtarze pośród ziemi ojczystej jest znakiem tej mocy, która płynie od Chrystusa – Dobrego Pasterza.

(…)Proszę Was, abyście  słabości, grzechy, wady, sytuacje, nazywali po imieniu. Abyście z nimi wciąż się zmagali. Abyście nie pozwolili się pochłonąć fali demoralizacji, zobojętnienia, upadku ducha. Dlatego patrzcie wciąż w oczy Dobrego Pasterza: „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” (Ps 23)

(…)Naród bowiem jako szczególna wspólnota ludzi jest również wezwany do zwycięstwa – do zwycięstwa mocą wiary, nadziei i miłości, – do zwycięstwa mocą prawdy, wolności i sprawiedliwości.

(…)Jezu Chryste! Pasterzu ludzi i ludów! proszę Cię o takie zwycięstwo!

Jezu Chryste! Dobry Pasterzu! Polecam Ci trudne dziś i jutro mojego Narodu: polecam Ci jego przyszłość!”

piątek, 13 lipca 2018

Cmentarz Mariawicki w Łodzi

Cmentarz Parafii Starokatolickiej Mariawitów przy ul. Wojska Polskiego 151, należy do zespołu siedmiu łódzkich cmentarzy grzebalnych na łódzkich Dołach. Historia cmentarza wiąże się ściśle z dziejami parafii Mariawickiej p.w. św. Franciszka z Asyżu, powstałej w 1906 r. przy ul. Franciszkańskiej 27. Z tą chwilą kierownictwo łódzkiej parafii mariawickiej zwróciło się do władz miejskich o wyznaczenie działki na założenie cmentarza wyznaniowego. Jeszcze tego samego roku przyznano mariawitom dość obszerny teren przy ul. Brzezińskiej (ówczesnym trakcie do Brzezin) obecnie Wojska Polskiego. Od tej chwili wierni chowani dotychczas na cmentarzach rzymskokatolickich tu znaleźli miejsce swego ostatniego spoczynku. Ubogi status majątkowy łódzkich wyznawców mariawityzmu, wywodzących się głównie z robotniczego środowiska determinował kształt dawnych mogił i nagrobków, podczas gdy współczesne nie różnią się od pomników cmentarnych na innych nekropoliach. Na Cmentarzu mariawickim spoczywa ponad 3.500 zmarłych z Łodzi oraz Pabianic. Najstarszą zachowaną mogiłą jest grób Antoniego Wojdana (ur. 13 czerwca 1861), zmarłego 24 września 1909 r., bojownika o niepodległość Polski i socjalizm, odznaczonego medalem Niepodległości. Sam pomnik, w formie poziomej płyty nagrobnej, ufundowały środowiska niepodległościowe, w latach 20-ych ub. wieku.
 Na wyróżnienie zasługuje grób rodziny Pawińskich, miejsce wiecznego spoczynku Romana Pawińskiego - działacza PPS, zmarłego 13 października 1937, w wieku lat 32. Pomnik nagrobny w formie dość wysokiej płyty-steli z czerwonego piaskowca imitującej mur z naturalnych głazów, dekorowanej emblematem PPS i motywem liścia palmowego. Na terenie pola grobowego, ograniczonego ramą z lastrika ze słupkami połączonymi łańcuchami, znajdują się dwie płyty kamienne nakrywające mogiły ziemne.
 Najciekawszym artystycznie pomnikiem nagrobnym na łódzkiej nekropolii mariawickiej i zarazem jedynym dziełem znanego łódzkiego artysty-rzeźbiarza Wacława Konopki (twórcy który pozostawił największą ilość wysokiej klasy artystycznej dzieł na Cmentarzu Starym przy ul. Ogrodowej) - jest stela nagrobna rodziny Grotowskich, zawierająca informację, ze spoczywa tu:  Ś.p. Florentyna Grotowska ur. 4 października 1899 r. zmarła 29 września 1932 r.  Utrzymany w stylistyce postsecesyjnej pomnik, zdobi relief przedstawiający odgięty jakby siłą wiatru i ułamany pęd róży (ulubione kwiaty Wacława Konopki !).
 W południowo-zachodniej części cmentarza łódzkich mariawitów, zwraca uwagę grób rodziny Hazelmajerów. Wśród zmarłych tu pochowanych są m. in.  Helena Wanda Hazelmajer z Ciszewskich zmarła 10 lutego 1933, przeżywszy lat 50, Roman Hazelmajer zmarły 8 lutego 1939  wieku 57 lat i Genowefa Gabalak ur. 28 sierpnia 1906 zmarła 27 grudnia 1974 przeżywszy 68 lat. Pomnik nagrobny z jasnokremowego piaskowca w formie steli, dekorowanej płaskorzeźbionym motywem pękniętej gałęzi dębowej, zakończonej odcinkowym naczółkiem, na której osadzony jest niewielki krzyż łaciński z pasyjką-krucyfiksem. Całkowicie wypłytowany plac z lastrika obejmujący pięć grobów, otacza balustrada łańcuchowa rozpięta na słupkach. 

W cieniu wyniosłej brzozy, po prawej stronie alei głównej, znajduje się grób ks. Henryka Fabiana Jarzymowskiego, dr świętej teologii, proboszcza parafii Starokatolickiej Mariawitów w Pabianicach, ur. 13 sierpnia 1873 - zm. 30 listopada 1957. 

W południowo-wschodniej części Cmentarza, znajduje się obszerna kwatera grobowa zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Mariawitek. Na północnym krańcu alei głównej cmentarza, znajduje się grób Ks. biskupa Stanisława Marii Andrzeja Jałosińskiego – biskupa Diecezji Śląsko-Łódzkiej w latach 1955-1983, proboszcza Parafii Kościoła Starokatolickiego Mariawitów p.w. św. Franciszka z Asyżu w Łodzi (ur. 4 października 1904, zmarłego 29 lipca 1986).
 Przy ogrodzeniu oddzielającym od południa, cmentarz mariawicki od rzymskokatolickiej nekropolii, znajduje się skromny pomnik nagrobny w formie płyty-tablicy inskrypcyjnej, flankowanej wazonami na kwiaty. Zawsze zatrzymuję się przy nim dłużej, gdyż spoczywa w nim mój wieloletni przyjaciel Ś.P. Stanisław Wawrowski zmarły po ciężkiej chorobie 27 kwietnia 1999 r. przeżywszy 67 lat. Grób kryje także szczątki wcześniej zmarłych rodziców:  Ś.P. Romana Wawrowskiego zmarłego 5 lutego 1958 r. w wieku 62 lat i Marii Wawrowskiej zmarłej 21 maja 1972. 

czwartek, 14 czerwca 2018

Łódzkie restauracje, bary i kina w czasach PRL-u


Informacje tu zawarte adresowane są głównie do miłośników Łodzi a także zwykłych mieszkańców którzy pamiętają te czasy oraz ludzi młodych dla których to już zamierzchła historia. Nie widzę potrzeby rozpisywania się jak funkcjonowało  w czasach PRL-u życie kulturalne i gastronomia, służą temu liczne publikacje, dlatego też poszczególne rozdziały opatruję tylko lakonicznym komentarzem.  Dla ułatwienia nazwy i adresy zamieszczam w porządku alfabetycznym zachowując dawne nazwy ulic.

RESTAURACJE
Restauracji w peerelowskiej Łodzi było prawie pięćdziesiąt.  Niektóre jak np. „Casanowa” „Sim”, ”Tivoli”, „Arkadia”, „Peszt”- z dancingami. Listę otwiera restauracja „Europa” którą zbudowano dopiero na początku lat 70-ych w tzw. „dekadzie Gierka”, lokalizując ją naprzeciw gmachu Komitetu Łódzkiego PZPR.  Wiąże się z tym zabawna anegdota cytowana wówczas przez łodzian: „Co trzeba zrobić żeby zobaczyć Europę ? Trzeba się odwrócić d..ą do Partii.

EUROPA                                       Al. Kościuszki  100
ORBIS GRAND                             Piotrkowska  72
CASANOWA                                Zachodnia  87
DELFIN                                         Narutowicza 1/3
DWORCOWA                              Dworzec  PKP  Łódź Fabryczna
DWORCOWA                              Dworzec  PKP  Łódź - Kaliska
HALKA                                          Moniuszki  1
LUDOWA                                     Piotrkowska  19
PESZT                                           Piotrkowska  24
SAVOY                                          Traugutta  6
SIM                                               Obrońców Stalingradu 2 (ob. Legionów)
TIVOLI                                          Tuwima  1
ARKADIA                                     Jakuba  10
BAGATELA                                   Limanowskiego  42
DĄBROWA                                   Zapolskiej, róg Dąbrowskiego
DIETETYCZNA                             Zielona  5/7
GOLONKA                                    Wschodnia  65
GÓRNIAK                                     Sieradzka  3
GWARNA                                     Plac Reymonta  1/2
HALA SPORTOWA                       Worcella  21 (ob. Ignacego Skorupki)
JUTRZENKA                                 Włady Bytomskiej 105 (ob.  Organizacji WiN)
KASZUBSKA                                  Piotrkowska  108
KLUBOWA                                   Kilińskiego  15
KOLEJOWA                                  Kopernika  25
LOTNICZA                                    Pabianicka  169
MAGNOLIA                                  Armii Czerwonej 4 (ob. al. Piłsudskiego)
OBYWATELSKA                           Piotrkowska  191
POD SZEWCZYKIEM                    Kilińskiego 15
SŁOŃ                                            Piotrkowska  108
SMAKOSZ                                    22-go Lipca 2 (ob. 6-go Sierpnia)
STYLOWA                                    Wojska Polskiego  152
ŚRÓDMIEJSKA                            Piotrkowska 79
TKACKA                                        Kilińskiego  46
TURYSTYCZNA                            Sienkiewicza  22
WÓLCZAŃSKA                             Wólczańska 131
ZACISZE                                        Narutowicza 42
ZULANA                                        Kwiatowa 1
MURZYNEK                                  Próchnika 16
MYŚLIWSKA                                 Narutowicza 5
OGRODOWA  ( KARAŚ)            Nowomiejska  14
PRZEKĄSKA                                 Nawrot  53
PRZEMYSŁOWA                          Zachodnia  59
ROMA                                          Piotrkowska  152
RZEMIEŚLNICZA                          Kilińskiego  104
RZGOWSKA                                 Rzgowska  52
ZGODA                                         Jerzego  52
                            

BARY
W czasach PRL-u funkcjonowało w Łodzi 20 barów bezalkoholowych - w tym trzy kilkudziesięciomiejscowe bary szybkiej obsługi - w których serwowano tradycyjne dania kuchni polskiej. Można w nich było także napić się piwa, które podawano do tzw. „konsumpcji”,  czyli praktycznie należało  zamówić jakąś najtańszą przekąskę np. koreczek z sera.  

EXPRESS                                                 Czarnkowska  2
KOGUCIK                                                Piotrkowska  265
KOLIBER                                                 Łagiewnicka  13/21
SŁONECZNA                                          Bratysławska  6
WIDZEWIAK                                          Neonowa  1
BANKOWY                                             Piotrkowska  63
BIGOSIK                                                  Limanowskiego  119
BENIAMINEK                                         Armii Ludowej  40 (ob. Polskiej Organizacji Wojskowej)
KLOPSIK                                                  Długosza  26
LEŚNY DWÓR (sezonowy)                  Studencka  28  w Łagiewnikach-Arturówku
PAWILON (sezonowy)                         w Łagiewnikach-Arturówku
POD MAŁPKĄ (sezonowy)                  Konstantynowska  88 , na terenie ZOO
REKORD                                                  Piotrkowska  92
ROBOTNICZA                                         Kilińskiego  145
TARTINKA                                               Limanowskiego  26
TRAMWAJARZ  (sezonowy)                 Park Ludowy na Zdrowiu
PAWILON  (sezonowy)                         Stawy  Jana
BALATON,  bar szybkiej obsługi          Andrzeja Struga  6/10
KĘS, bar szybkiej obsługi                    Obrońców Stalingradu 10/12 (ob. Legionów)
RARYTAS, bar szybkiej obsługi            Plac Niepodległości  4

BARY  MLECZNE
Bary mleczne wszyscy łodzianie wspominają z nostalgią. Było ich aż dwadzieścia cztery, głównie w śródmieściu Łodzi. Były to placówki gastronomiczne subwencjonowane przez państwo, prowadzone przez  PSS "Społem", w których  serwowano dania mleczno-nabiałowo-jarskie, po śmiesznie niskich cenach.  A ponieważ otwarte były już od 6 rano, korzystała z nich zarówno „inteligencja pracująca”, „świat pracy” jak i ucząca się młodzież.  I tak w drodze do pracy czy na wykłady, można było w nich spożyć lekkostrawne śniadanie złożone np. z bułki z masłem i jajkiem lub żółtym serem albo też jajecznicę na maśle, omlet…itp., popić mlekiem, kawą z mlekiem lub kakao. To nic, że mleko często bywało przypalone i podawano je w wyszczerbionych kubkach które pozbawiane uchwytów parzyły w dłoń. Na takie drobiazgi nikt nie zwracał uwagi. Wracając z pracy czy uczelni, można było do tegoż baru wstąpić na dwudaniowy obiadek, złożony (w zależności od kulinarnych upodobań) z kapuśniaku , pomidorowej lub grzybowej z makaronem , ziemniaków z jajkiem sadzonym lub z kotletem mielonym z jaj i bułki, kaszę  gryczaną z sosem, kopytka , pierogi z jagodami, kluski leniwe lub naleśniki z serem , dołączyć  surówkę, bądź bukiet z jarzyn. A dla lepszego trawienia wszystko popić kefirem lub kompotem (robionym głównie z rozpuszczonego w wodzie dżemu).
Poniżej wymieniam wszystkie łódzkie bary mleczne, funkcjonujące  w Łodzi aż do połowy lat  80-ych.

BAŁUCKI                            Zachodnia  27
BIAŁY POTOK                   Kilińskiego  213
DĄBROWA                        Broniewskiego  69
FABRYCZNY                      Kilińskiego  71
ISKRA                                Boya Żeleńskiego  5
LEŚNICZY                          Zielona  10a
LUDOWY                           Zarzewska  2
NAROŻNY                         Nowotki  28 (ob. Pomorska)
OAZA                                 Armii Ludowej  42 (ob. Polskiej Organizacji Wojskowej)
POD LUTNIĄ                     Piotrkowska  243
POŁUDNIOWY                 Rzgowska  56
PRZYSTANEK                    Nowomiejska  11
REPREZENTACYJNY        Próchnika  2, róg Piotrkowskiej
SMAKOSZ                         Andrzeja Struga  7 (przetrwał do 2011 roku !)
TEATRALNY                      Kilińskiego  39
TEOFILANKA                     Traktorowa, róg Aleksandrowskiej
WYGODA                          Rzgowska  143
WZORCOWY                    Piotrkowska  91
ZACHĘTA                           Jaracza  7
ZACHODNI                        Wólczańska  61, róg Zielonej
ZAMIEJSKI                         Pabianicka  214
ZDROWIE                          Zgierska  8, na Starym Rynku
ZIELONY                            Zielona  31, przy Pl. Barlickiego
ŹRÓDEŁKO                        Nowotki  30 (ob. Pomorska)

ŁÓDZKIE  KINA w czasach PRL-u

Aż do połowy  lat 80-ych, było w Łodzi 35 kin, rozmieszczonych nawet w najbardziej peryferyjnych dzielnicach miasta, które w zależności od wielkości i standardu widowni, podzielone zostały na trzy kategorie.  Pierwszą kategorię stanowiły kina  tzw. premierowe takie jak : „Bałtyk” „Polonia”, „Przedwiośnie” „Wisła”, „Wolność”, „Włókniarz” , „Zachęta” czy „Iwanowo” - w których wyświetlano zgodnie z nazwą najnowsze filmy. Najliczniejszą  grupę tworzyły kina drugiej kategorii,  takie jak  „Halka”, „Świt”, „Odra”, „Popularne” , „Rekord” - w których można było obejrzeć te same filmy, które schodziły z ekranu wspomnianych wyżej kin. Wiązało się to naturalnie z niższą ceną biletów. Żeby to bardziej zilustrować, posłużę się wykazem  cen obowiązującym aż do końca lat 50-ych. Ceny biletów w kinach I-ej kategorii wynosiły:  4 zł 50 gr. – za miejsca dalej od ekranu lub na balkonie i 3 zł 60 gr. – za miejsca bliżej ekranu. W kinach II-ej kategorii  ceny te odpowiedni wynosiły:  3.60 zł i 2.70 zł. Najtańsze bilety były w tzw. kinach młodzieżowych, do których należały m.in. kina: „Pionier” (wcześniej „Bajka”), „Młoda Gwardia” (wcześniej „Iluzjon”) w których normalny bilet kosztował 2 zł i 10 gr. a ulgowy dla młodzieży szkolnej  - 1 zł i 5 gr. Dla porównania, przeciętna płaca miesięczna w Łodzi w tym okresie kształtowała się w granicach ok. 1 tys. złotych. Oprócz tego, w sezonie letnim, na podwórzach posesji kin „Stylowe” i „Tatry” funkcjonowały kina letnie, w których (przy ładnej pogodzie) można było obejrzeć najbardziej atrakcyjne filmy premierowe.
Poniżej, nazwy i adresy łódzkich kin:

ADRIA                                   Piotrkowska  150/152
BAŁTYK                                Narutowicza
CZAJKA                                 Aleksandrowska  162
DKM                                      Nawrot  27
ENERGETYK                         Al. Politechniki  17
GDYNIA                                             Tuwima  2
HALKA                                 Krawiecka  3/5
IWANOWO                          Limanowskiego 200
KOLEJARZ                           Parowozownia  PKP Łódź-Olechów
LUTNIA                               Piotrkowska  243
ŁĄCZNOŚĆ                          Józefów  43
ŁDK                                      Traugutta  18
1 MAJA                               Kilińskiego  178
MŁODA GWARDIA           Zielona  2/4
MUZA                                  Pabianicka 173
ODRA                                  Przędzalniana 68
OKA                                     Tuwima  34
PIONIER                              Franciszkańska  31
POKÓJ                                 Kazimierza  6
POLESIE                              Fornalskiej  37
POPULARNE                       Ogrodowa  18
PRZEDWIOŚNIE                 Żeromskiego  74/76
REKORD                              Rzgowska  2
ROMA                                  Rzgowska  84
SOJUSZ                                Płatowcowa  6
STOKI                                   Zbocze
STUDYJNE                           Lumumby  7/9
STYLOWY - LETNIE          Kilińskiego 123
STYLOWY - STUDYJNE    Kilińskiego 123
ŚWIT                                    Bałucki Rynek  5
TATRY                                 Sienkiewicza  40
TATRY-LETNIE                   Sienkiewicza  40
WISŁA                                 Tuwima  1
WŁÓKNIARZ                       Próchnika  16
WOLNOŚĆ                           Przybyszewskiego  16
ZACHĘTA                             Zgierska  26